poniedziałek, 5 stycznia 2015

Nowy rok, nowe i stare plany

Pomysłów na zmiany i nowości w Elradii mieliśmy dużo. Gdy zebraliśmy wszystko do kupy, okazało się, że wprowadzenie tego wymagałoby od nas napisania gry niemal od zera. I właśnie za to się zabraliśmy, za tworzenie nowej gry. Gry bardziej efektownej, płynnej i spójnej.

Lata pracy nad Elradią były naprawdę ciekawym i pouczającym doświadczeniem. Jednak archaiczny już kod programowania stawał się coraz mniej konkurencyjny wobec nowych technologii, które oferują znacznie więcej. Chcąc rozwijać swoje zdolności, a przede wszystkim nasze gry, musimy w końcu przerzucić się na coś nowszego. Nie oznacza to jednak, że Elradię całkiem porzucamy. Nadal będzie można w nią grać. Niewykluczone jest również, że może kiedyś wprowadzimy do niej kilka drobnych poprawek.

Nasz nowy projekt miał być nową i lepszą Elradią, którą po prostu nazwaliśmy Elradia 2. Pomysłów i planów znów mieliśmy od groma. Zdecydowanie za dużo na trzy osoby. Mimo że w ekipie mieliśmy wielu ludzi, większość niestety liczyła, iż coś porobi, za bardzo się nie narobi, a przy tym dobrze i szybko zarobi. Jednak nieliczni z pasją powoli pracowaliśmy wbrew wszelkim przeciwnościom. Do dnia dzisiejszego mamy wiele: gotowy silnik, działające podstawy głównych mechanizmów, ogromny świat gry i dziesiątki questów czekających na wprowadzenie do gry. Niestety to wciąż za mało, by w tak nielicznym gronie stworzyć w niedługim czasie coś, co jest nie tylko grywalne, ale i przyjemne w odbiorze.

Dlatego podjęliśmy decyzję, by ograniczyć chwilowo projekt do niezbędnego minimum w postaci systemów walki oraz rozwoju postaci i wydać to pod nazwą Elradia: Koloseum. Już niebawem udostępnimy (dla wybranych graczy?) wersję testującą podstawowy szkielet. Może i będzie wyglądało to jak symulator klocka lego na szachownicy, ale chcemy Wam pokazać, że nie śpimy mimo ciszy na forum.

Kończąc wieści różnych treści donoszę, że w najbliższym czasie wyłączymy opcje płatności w Elradii. Niemniej sama gra nadal będzie dostępna dla każdego, kto ma ochotę grać dalej lub powspominać dawne czasy.